NIE dla Zielonego Expo !!!

W nadchodzących wyborach do rady osiedla Śródmieście-Wschód z listy „Zachowajmy zieleń Śródmieścia” kandydują osoby, będące wieloletnimi mieszkańcami osiedla, posiadające dobrą znajomość problemów występujących na osiedlu, z gotowością działania na rzecz dobra wspólnego:

• Jan Waliszewski – przedsiębiorca, informatyk, członek rady osiedla kadencji 2019-2024, Stowarzyszenie „Nie dla Zielonego Expo”, mieszkaniec ulicy Narutowicza
• Adam Smoliński – inżynier chemik, członek rady osiedla kadencji 2019-2024, Stowarzyszenie „Nie dla Zielonego Expo”, mieszkaniec ulicy Krzywickiego
• Piotr Mec – przedsiębiorca, informatyk, mieszkaniec ulicy Krzywickiego
• Joanna Ert-Eberdt – architekt krajobrazu, praca w biurze projektów MIASTOPROJEKT 1982-1988, kierownik Zespołu Zieleni, od 1958 r. mieszka przy ulicy Pomorskiej/Anstadta, 13 lat pracy w pierwszym zarządzie swojej Wspólnoty Mieszkaniowej (od 1996 r.)

Program listy wyborczej „Zachowajmy zieleń Śródmieścia”:

• sprzeciw wobec prób realizacji „Zielonego Expo” w parkach 3 Maja, Baden-Powella i Zieleńcu Konstytucyjna. Projekt nie został zamknięty: na stronach internetowych UMŁ figuruje jako Zielone Expo 2029. Przypominamy, że ewentualna realizacja „Zielonego Expo” będzie wiązać się dezorganizacją życia osiedla i dewastacją istniejących terenów zielonych. Również inne masowe imprezy plenerowe powinny być lokowane poza wymienionym obszarem.
• tereny parkowe w rejonie osiedla Radiostacja powinny pozostać zielonym płucem osiedla. Ochrona zwartych obszarów zieleni jest priorytetem dla dobrego życia mieszkańców.
• Mieszkańcy osiedla nie mogą być poddawani eksperymentom pogarszającym ich jakość życia takich jak zwężanie jezdni, likwidacja miejsc parkingowych, likwidacja miejsc drobnego handlu.
• Jesteśmy przeciwko wprowadzeniu w Łodzi strefy czystego transportu, gdyż jej wprowadzenie spowoduje realne wywłaszczenie wielu mieszkańców Śródmieścia z posiadanych prywatnych środków transportu oraz załamanie działalności gospodarczej firm działających w obszarze strefy.
• Oczekujemy od władz miasta szeroko dostępnej informacji dotyczących spraw ważnych dla życia mieszkańców osiedla

W dniu 27 października 2024 roku prosimy o oddanie głosu na kandydatów listy „Zachowajmy zieleń Śródmieścia”

Czytelnik niniejszego tekstu zagląda na tę stronę zapewne przekierowany z innego źródła informacji o wyborach do rad osiedli, które odbędą się w najbliższą niedzielę tzn. 27 października 2024 roku. Jest to właściwy moment, aby przekazać podsumowanie mojej aktywności na rzecz osiedla w kończącej się kadencji rady osiedla.

Członkami rady osiedla zostałem z listy „Zachowajmy zieleń Śródmieścia” razem z Adamem Smolińskim. W poprzednich archiwalnych wpisach dokumentowaliśmy nasze działania na rzecz niedopuszczenia do zniszczenia parków 3 Maja, parku im. Baden-Powella i Zieleńca Konstytucyjna, które nastąpiłyby w wyniku realizacji „Zielonego Expo” (w poprzednich wpisach przedstawiona jest pełna argumentacja naszego stanowiska). Zielone Expo nie odbyło się w roku 2024 z powodu braku finansowania z budżetu centralnego, co było warunkiem koniecznym dla urzeczywistnienia tego projektu. Niestety, projekt ten nie został zamknięty, i na stronach Urzędu Miasta Łodzi figuruje jako Zielone Expo 2029. Być może jest on utrzymywany jedynie da uzasadnienia etatów urzędniczych, co samo w sobie byłoby niegospodarnością, jednak należy uznać, że dopóki projekt nie został oficjalnie zamknięty, widmo pseudo-„zielonego” Armagedonu wisi wciąż nad mieszkańcami osiedla Radiostacja.

Tak więc potwór w postaci „Zielonego Expo” wciąż czeka na dobicie go osikowym kołkiem.

W obliczu okrojonych przez UMŁ kompetencji rad osiedli i odebraniu radom pieniędzy aktywność członków rady można było wyrazić poprzez publiczne wyrażanie stanowiska w sprawach dotyczących osiedla. Tak więc w czasie mienionej kadencji rady byłem pomysłodawcą i autorem tekstów uchwał rady osiedla w następujących tematach:

• stanowiska rady wyrażające sprzeciw wobec możliwej lokalizacji festiwalu Audioriver w parku imienia Baden-Powella. Uchwała rady była dostrzeżona przez wszystkie łódzkie media jako głos w dyskusji na temat lokalizacji festiwalu, który ostatecznie odbył się na tzw. Błoniach Łódzkich – w miejscu, w którym nie wywoływał szkód w zasobach zieleni miejskiej
• uchwała rady osiedla popierająca postulaty mieszkańców ulicy Zelwerowicza w sprawie umieszczenia pod ziemią napowietrznej linii energetycznej w związku ze zbliżającym się remontem
• współuczestniczyłem również w wypracowaniu stanowiska rady w procesie opiniowania MPZP dotyczącego rejonu ulicy Uniwersyteckiej, gdzie występował konflikt mieszkańców z deweloperem

Postanowiłem ponownie uczestniczyć w wyborach na kolejną kadencję rady osiedla Śródmieście-Wschód”. Nie zmieniam nazwy listy: ponownie jest nią „Zachowajmy zieleń Śródmieścia”. W moim rozumieniu parki miejskie w rejonie osiedla Radiostacja stanowią najważniejszą wartość dla mieszkańców osiedla i należy je chronić przed nieroztropnymi pomysłami miejskich urzędników. Dlatego proszę o Państwa głos na kandydatów listy „Zachowajmy zieleń Śródmieścia” w wyborach w dniu 27 października 2024 roku.

Jan Waliszewski

Władze miasta uparły się, aby odebrać łodzianom możliwość odpoczynku na zielonych terenach parku 3 Maja i parku Baden-Powella. Niedawno p. Maciej Riemer w wystąpieniu w Radio Łódź potwierdził, że władze miasta nie wycofują się z pomysłu zorganizowania tzw. Zielonego Expo w roku 2029, a dokonywane w międzyczasie chaotyczne i niejednokrotnie pozbawione logiki nasadzenia drzew zdają się ten kierunek potwierdzać. Temat ten zresztą zasługuje na odrębny, szerszy komentarz.

Tymczasem na stronie UMŁ ukazał się komunikat o wyłożeniu do publicznego wglądu
projektem zmiany Studium – w zakresie dotyczącym określenia obszarów przestrzeni publicznej – projektowanych dróg.

Dostępny jest pod adresem: https://mpu.lodz.pl/opracowania/studium/zmiana-studium-uwarunkowan-i-kierunkow-zagospodarowania-przestrzennego-miasta-lodzi-w-zakresie-dotyczacym-okreslenia-obszarow-przestrzeni-publicznej-267/?metricShow#metricBox

Opublikowana mapka pokazuje, że władze Łodzi dają mieszkańcom miasta 2 warianty zniszczenia terenów zielonych rejonie ulicy Konstytucyjnej:

• w następstwie realizacji Zielonego Expo i późniejszego „sprzątania” po tej imprezie
• lub w trybie „zwyczajnym” w postaci wpuszczenia tam maszyn budowlanych bez wcześniejszych propagandowych fajerwerków.

Celebrowane przed kamerami doniesienia o nasadzeniach drzew w nieistotnych miejscach są jedynie zasłoną dymną dla pozbawiania mieszkańców zwartych terenów zielonych.

W dniu 2021.08.31 odbędzie się publiczna dyskusja online nad wyłożonych planem. Wszystkich, dla których ważna jest przyszłość parku 3 Maja i parku Baden-Powella, zachęcam do wzięcia udziału i zarejestrowania się …

Cytat z komunikatu Miejskiej Pracowni Urbanistycznej:

„Obwieszczenie Prezydenta Miasta Łodzi o wyłożeniu projektu zmiany Studium do publicznego wglądu i możliwości składania uwag. Ze szczegółowymi rozwiązaniami planistycznymi zaproponowanymi w projekcie zmiany Studium można zapoznać się w czasie trwania wyłożenia projektu do publicznego wglądu. W trakcie wyłożenia organizuje się dyskusję publiczną nad przyjętymi w projekcie zmiany Studium rozwiązaniami.

Termin wyłożenia: w dniach od 18.08.2021 r. do 08.09.2021 r.

Termin dyskusji publicznej: w dniu 31.08.2021 r., w godz. od 15.00 do 17.00

Link do rejestracji udziału w dyskusji znajduje się w zakładce: Dyskusje publiczne

Termin składania uwag: w dniach od 18.08.2021 r. do 30.09.2021 r.”

Jan Waliszewski

Łódź, dnia 2021.07.28

Stowarzyszenie „Nie dla Zielonego Expo” popiera inicjatywę obywatelską referendum na rzecz odwołania Hanny Zdanowskiej z funkcji prezydent Łodzi. Pani Hanna Zdanowska i podlegli jej urzędnicy wspierają inicjatywę przeprowadzenia tzw. Zielonego Expo i pomimo braku finansowania nie wycofali się z deklaracji jej przeprowadzenia, przesuwając imprezę na rok 2029. Argumenty przeciwko Zielonemu Expo prezentowaliśmy wielokrotnie: przypomnijmy w skrócie, że skutkiem przeprowadzenia tej imprezy będzie nieodwracalne zniszczenie dotychczasowego charakteru osiedla Radiostacja, sprzyjającego wypoczynkowi jego mieszkańców.

Cechą zarządzania miastem przez Hannę Zdanowską jest nieumiarkowana działalność inwestycyjna, w opinii wielu mieszkańców prowadząca do betonowania miasta. Jej skutkiem jest lawinowo wzrastające zadłużenie miasta, jak również oddanie Łodzi na pastwę rozmaitych grup interesów. Również przedsięwzięcia mające pozornie charakter ekologiczny w rzeczywistości okazują się otwarciem miasta dla deweloperów (Zielone Expo, reorganizacja Ogrodu Botanicznego związana z planem okrojenia jego powierzchni). Podejmowane nasadzenia drzew stanowią zamaskowanie wycinki kilkudziesięcioletnich drzew stanowiących cenne zasoby przyrodnicze. Przeciwko takim działaniom protestują mieszkańcy różnych dzielnic i osiedli Łodzi.

Oprócz tematyki związanej z działaniem Stowarzyszenia „Nie dla Zielonego Expo” wypada wspomnieć o gwałtownym wzroście opłat ponoszonych przez mieszkańców, np. opłat za wywóz śmieci przy jednocześnie rozdętej miejskiej biurokracji. Również prowadzone z powodów ideologicznych dążenie do ograniczenia ruchu samochodowego w centrum miasta spowoduje upadek biznesu w tym obszarze, a w konsekwencji bankructwa właścicieli kamienic i przejmowanie najcenniejszych terenów miejskich przez deweloperów.

W ciągu ostatnich 2 lat prezydent Hanna Zdanowska odebrała znaczną część kompetencji radom osiedla, pozbawiając je większości środków finansowych. W podobny sposób Rada Miasta została pozbawiona prawa wyrażania zgody w sprawie sprzedaży gminnych nieruchomości przez ekipę Hanny Zdanowskiej.

Działania władz miasta pod przewodnictwem Hanny Zdanowskiej są odbierane przez wielu mieszkańców Łodzi jako zagrożenie dla ich stylu życia i wartości, które uznają za ważne. Z tego powodu sądzimy, że odwołania Hanny Zdanowskiej z funkcji prezydenta miasta przerwie procesy, które w niszczący sposób zakłócają życie mieszkańców Łodzi.

Jan Waliszewski – Stowarzyszenie „Nie dla Zielonego Expo”, radny osiedla Śródmieście-Wschód

Adam Smoliński – Stowarzyszenie „Nie dla Zielonego Expo”, radny osiedla Śródmieście-Wschód

Jacek Kędzierski – Stowarzyszenie „Nie dla Zielonego Expo”

Pierwsza refleksja po opublikowaniu informacji przez UMŁ o przeniesieniu Zielonego Expo na rok 2029: nieźle rozwija się ta impreza! Kolejne wyceny kosztów imprezy to 460 mln zł, 900 mln zł, a teraz 1,7 mld zł. Zadłużone na 3,6 mld zł miasto (prognoza na koniec 2020 roku) stać przecież na to… Zakładając nawet dofinansowanie z budżetu centralnego Zielone Expo znacząco zwiększy zadłużenie Łodzi, a więc w nadchodzących latach UMŁ głębiej sięgnie do kieszeni mieszkańców miasta.

W sobotę 12 września 2020 roku uczestniczyłem w tzw. konsultacjach społecznych organizowanych przez Urząd Miasta Łodzi dotyczących przyszłości łódzkiego ogrodu botanicznego. W spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób zainteresowanych tym, co stanie się z ogrodem, stronę UMŁ reprezentował p. Maciej Riemer.

Jadąc na spotkanie zastanawiałem się nad celem jego zwołania. W warunkach polskich, kiedy tzw. konsultacje społeczne nie mają silnego umocowania w systemie prawnym chodzi najczęściej o to, że władze miasta chcą uzyskać poklask dla podejmowanych przez siebie działań, a więc są elementem politycznego PR-u. Istnieje jednakże druga możliwość, że konsultacje społeczne bywają organizowane wtedy, gdy władze chcą uzyskać autoryzację (niekoniecznie aprobatę) ze strony mieszkańców dla podejmowanych przez siebie kontrowersyjnych działań.

Łódź jest obecnie miastem ogromnie zadłużonym: planowane zadłużenie miasta na koniec 2020 roku ma wynosić ok. 3,6 mld zł. W trakcie spotkania przedstawiciele UMŁ nie przekazali jakichkolwiek informacji na temat źródeł finansowania ewentualnej modernizacji ogrodu botanicznego. W wypowiedzi p. naczelnik ogrodu p. dr Doroty Mańkowskiej pojawiła się za to informacja, która jak się wydaje wyjaśnia tę niejasność: w rozmowach z przedstawicielami władz Łodzi była informowana o możliwości zmniejszenia terenu ogrodu botanicznego, a konkretnie okrojenia go o zachodnią część.

Sądzę, że najgłębszym sensem organizowania konsultacji społecznych w sprawie ogrodu botanicznego wygenerowanie popytu społecznego na modyfikacje w strukturze ogrodu, a następnie sfinansowanie go sprzedażą części jego terenu. Uczestnicy spotkania opowiadali się zasadniczo za zachowaniem obecnego stanu ze względu na specyfikę ogrodu, wskazywali na modernizacje, które można osiągnąć niewielkim nakładem inwestycyjnym, np. instalację toalet. Ze wszystkich wypowiedzi wynikał brak zgody na komercjalizację przestrzeni ogrodu botanicznego.

W tle dyskusji o przyszłości łódzkiego ogrodu botanicznego pojawia się również sprawa nieprzedłużenia umowy najmu z firmą ogrodniczą „Tracz”, która posiada punkt sprzedaży roślin zlokalizowany przy wejściu do ogrodu od strony ulicy Retkińskiej. Profil sprzedaży firmy jest dobrze dopasowany do zapotrzebowania na rośliny osób odwiedzających ogród, a wedle słów jego pracowników po wprowadzeniu się tej firmy ustały kradzieże roślin.

Aby zrozumieć, o co chodzi naprawdę w tych konsultacjach każdy mieszkaniec Łodzi powinien usłyszeć od przedstawicieli władz miasta odpowiedzi na 2 pytania:

• czy planowana jest sprzedaż części terenów ogrodu botanicznego?
• w jakim trybie firma „Tracz” rozstaje się z ogrodem botanicznym (która ze stron podjęła decyzję o wypowiedzeniu bądź nieprzedłużeniu umowy najmu)?

Z mojej strony zamieszanie wokół ogrodu botanicznego odczytuję następująco:

• zadłużone wskutek nieodpowiedzialnej polityki gospodarczej miasto potrzebuje gwałtownie pieniędzy, więc sprzedaż części terenu ogrodu botanicznego deweloperowi jest pomysłem na realizację tego celu. W ostatnich miesiącach miasto sprzedaje wiele gminnych nieruchomości. W konsekwencji na terenie obecnej zachodniej części ogrodu wyrośnie osiedle mieszkaniowe lub cokolwiek innego, ważne aby do miejskiej kasy wpłynęły pieniądze… Może na sprzedanych terenach pojawią się właśnie te elementy komercjalizacji ogrodu, o których miasto mówi, a odwiedzający ogród mówią raczej o obcowaniu z naturą,
• najprawdopodobniej ze strony władz miejskich obydwa działania się ze sobą sprzęgnięte: „jak sprzedamy teren ogrodu botanicznego, to na otarcie łez miłośników ogrodu jakaś niewielka część pieniędzy posłuży do jego modernizacji”. Bez sprzedaży terenu konsultacje zapewne pozostaną tylko konsultacjami.

Tym wszystkim, którzy odwiedzają łódzki ogród botaniczny doradzam, aby pytali odpowiedzialnych za przyszłość ogrodu urzędników o te kluczowe dla jego przyszłości uwarunkowania. Będę szczęśliwy, jeżeli to co napisałem okaże się czarnowidztwem, ale jakoś logicznie wychodzą mi takie wnioski, o których napisałem.

Na koniec luźna myśl: czy jeżeli w Łodzi urzędnicy miejscy mówią o ingerencji w zasoby zieleni miejskiej, to przeciętny łodzianin, „konsument” łódzkiej zieleni powinien zacząć się bać???

P.S. W nadchodzących dniach udostępnimy zapis wideo sobotnich konsultacji, aby każdy mieszkaniec Łodzi mógł wyrobić sobie własne zdanie na ten temat.

Jan Waliszewski

W dzisiejszym wydaniu „Gazety Wyborczej” ukazał się artykuł autorstwa p. Leny Gontarek p.t. „Sukces, którego nie będzie? Czarne chmury nad Zielonym Expo w Łodzi”. Istotną częścią tego artykułu są wypowiedzi moje i Adama Smolińskiego, których udzieliliśmy w ramach przeprowadzanego przez autorkę godzinnego wywiadu na temat Zielonego Expo.

Z wypowiedzi przedstawicieli UMŁ dowiedzieliśmy się, że szacowane koszty Zielonego Expo już prawie dwukrotnie przebijają kwotę, która została podana do wiadomości publicznej w momencie ogłoszenia, że Łódź ubiega się o organizację imprezy: z 460 mln zł zrobiło się 800 mln zł.

Jesteśmy dobrej myśli: po lekturze wypowiedzi przedstawicieli UMŁ sądzę, że Zielone Expo dołączy wkrótce do galerii wirtualnych osiągnięć PR włodarzy miasta. Z pożytkiem dla mieszkańców osiedla Radiostacja i okolic.

Jan Waliszewski

W dniu 2019.11.28 skierowaliśmy do prezydent Łodzi i marszałka województwa łódzkiego następujące pismo:

Prezydent Miasta Łodzi

Pani Hanna Zdanowska

Wojewoda Łódzki

Pan Tobiasz Bocheński

Łódź, dnia 2019.11.27

W związku z opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Łodzi dokumentem o sygnaturze DM-DM-X.68463.2019 o zamiarze przekazania na rzecz Uniwersytetu Medycznego działek oznaczonych numerami 11/7, 11/8 oraz 11/11 znajdującymi się na terenie tzw. Zieleńca Konstytucyjna

Stowarzyszenie „NIE dla Zielonego Expo” wyraża sprzeciw wobec tej decyzji.

Jest dla nas rzeczą oczywistą, że przejęcie w/w działek przez Uniwersytet Medyczny spowoduje zmianę sposobu zagospodarowania działek, które obecnie są terenem zadrzewionym stanowiącym „zielone płuca” dla mieszkańców osiedla Radiostacja, dostarczając tlenu, pochłaniając zanieczyszczenia powietrza oraz stanowiącym ostoję dla zwierząt żyjących w rejonie osiedla. W interesie mieszkańców osiedla jest utrzymanie przylegających do niego obszarów zielonych. Opowiadamy się za utrzymaniem zieleni na wymienionych działkach, co jest możliwe tylko w warunkach utrzymania obecnej własności tych terenów.

W imieniu Stowarzyszenia NIE DLA ZIELONEGO EXPO:

Jan Waliszewski, radny osiedla Śródmieście-Wschód

Adam Barczyński, radny osiedla Śródmieście-Wschód

Adam Smoliński, radny osiedla Śródmieście-Wschód

Dziś w godzinach wieczornych odbyło się spotkanie przedstawicieli Urzędu Miasta Łodzi i firmy konsultingowej PWC z mieszkańcami osiedla Radiostacja. Poniżej kilka uwag „na gorąco”, bo w szerszy sposób odniesiemy się do tego co usłyszeliśmy w następnych dniach:

• dziwi fakt, że dystrybucja informacji w postaci ogłoszeń ograniczyła się do bloków na Radiostacji. Ja osobiście dowiedziałem się o spotkaniu od koleżanki, która powieliła w kilkudziesięciu kopiach oficjalne ogłoszenie UMŁ, aby dotarło do szerszego kręgu mieszkańców. Jestem członkiem Rady Osiedla Śródmieście-Wschód – również z tego tytułu żadna informacja o spotkaniu do mnie nie dotarła.
• w trakcie spotkania usłyszeliśmy dużo typowo korporacyjnej mowy, niestety nie usłyszeliśmy kluczowych konkretów, o które zabiegamy od wielu miesięcy, tj. informacji o lokalizacji pawilonów wystawienniczych i ingerencji w dotychczasową postać zieleni, a więc o zakresie planowanej wycinki drzew.
• pewne konkrety jednak pojawiły się dotyczące warunków życia mieszkańców Radiostacji w okresie Expo: a więc informacja o szacowanym na ok. 30000 osób dziennym strumieniu gości zwiedzających tereny Zielonego Expo. Jedna z mieszkanek przypomniała, że pobliski stadion Widzewa w dni meczowe odwiedza ok. 15000 osób, co blokuje wszystkie parkingi w promieniu pół kilometra. Dla mieszkańców Radiostacji transfer 30000 osób dziennie na tereny Expo oznacza coś w rodzaju współczesnego najazdu Hunów.
• usłyszeliśmy również informacje o planach wprowadzenia zakazu parkowania w okresie Expo dla samochodów innych niż pojazdy mieszkańców lub wprowadzenia wysokopłatnej strefy parkowania. Ponieważ nie znam w historii Łodzi przypadku, aby raz wprowadzona strefa płatnego parkowania została wycofana, obawiam się, że w przypadku realizacji tego pomysłu pozostanie ona jako trwałe dziedzictwo Zielonego Expo.

To na dzisiaj tyle, dalszy ciąg komentarza na temat dzisiejszego spotkania nastąpi ….

Jan Waliszewski

1. Czy jesteśmy przeciwko organizacji Zielonego Expo w Łodzi?

Założone stowarzyszenie nazwaliśmy „Nie dla Zielonego Expo”. Ta nazwa oznacza, że członkowie stowarzyszenia sprzeciwiają się organizacji Zielonego Expo w 2024 roku w lokalizacjach zgłoszonych przez władze Łodzi do AIPH. Nie jesteśmy przeciwni organizacji Zielonego Expo w ogóle, tj. nie widzimy problemu, aby zostało ono zrealizowane w innej lokalizacji, jednak projekt zgłoszony do realizacji („leżący na stole”) dotyczy konkretnej lokalizacji na terenie parków 3 Maja, Baden-Powella i tzw. Zieleńca Konstytucyjna.

2. Dlaczego wysoko cenimy obecny sposób zagospodarowania terenów parkowych?

Tereny parkowe zgłoszone jako lokalizacja Zielonego Expo są głównym miejscem wypoczynku mieszkańców okolicznych osiedli, zwłaszcza osiedla Radiostacja. Mogą oni po przejściu kilkuset metrów znaleźć się w naturalnym otoczeniu o charakterze leśnym nie wyjeżdżając z miasta.

3. Formalnie sposób realizacji Zielonego Expo nie jest przesądzony. Dlaczego zatem już teraz jesteśmy przeciwni tej imprezie?

Zielone Expo zostało zgłoszone do AIPH jako projekt do realizacji na terenach parku 3 Maja, parku Baden-Powella i tzw. Zieleńca Konstytucyjna. Akceptacja wniosku oznacza, że będzie on musiał być realizowany w zgłoszonej lokalizacji. Wynikają stąd następujące wnioski, niezależne od tego, co usłyszymy od władz miasta/organizatorów:

– Expo klasy A1 wymaga powierzchni wystawienniczej 50 ha. Ponieważ takiej wolnej przestrzeni nie ma na zadeklarowanych we wniosku terenach, realizacja przedsięwzięcia wymaga wycinki terenów zielonych na dużą skalę, prawdopodobnie liczonej w tysiącach drzew. Najbardziej prawdopodobne jest wycięcie kilkudziesięcioletniego lasu tzw. zieleńca Konstytucyjna. Ewentualne nasadzenia na tych terenach nie rekompensują wartości biologicznej wyciętych kilkudziesięcioletnich drzew z punktu widzenia produkcji tlenu, ochrony przed smogiem czy utrzymywania naturalnych zasobów wilgoci. Biorąc pod uwagę już występujące na terenie województwa łódzkiego problemy z dostępem do wody (np. Skierniewice) szeroko zakrojona wycinka drzew będzie sprzyjać rozszerzaniu się obszarów niedoboru wody w niedalekiej przyszłości. W tym rozumieniu realizacja Zielonego Expo będzie dewastacją środowiska naturalnego i przedstawianie Zielonego Expo jako imprezy ekologicznej jest zabiegiem inżynierii społecznej nie mającej nic wspólnego z rzeczywistością,

– Jeżeli władze miasta zapowiadają odwiedzenie Zielonego Expo przez kilka milionów zwiedzających, to przygotowanie terenu imprezy wymagać będzie utwardzenia bądź wyasfaltowania ścieżek, co zniszczy naturalny charakter parków,

– Przeprowadzanie Zielonego Expo spowoduje szkody w zasobach biologicznych (flora i fauna) na terenach objętych wystawą,

–  Biletowanie imprezy wymusi ogrodzenie terenów Zielonego Expo, co utrudni dostęp mieszkańców Łodzi do terenów, które są dla nich miejscem wypoczynku

– Polityka prorodzinna implikuje zapewnienie dzieciom naturalnych terenów rekreacyjnych w pobliżu miejsca zamieszkania. Takimi dla mieszkających na osiedlach Stary Widzew (wschodnia jego część) oraz Śródmieście Wschód (tzw. Radiostacja) są parki 3 Maja i Baden Powella. Lokalizacja na ich terenie Zielonego Expo uczyni te tereny zamkniętymi dla mieszkańców ww. osiedli z racji ich ogrodzenia i wprowadzenia odpłatności za wstęp. Matki z dziećmi czy też babcie z wnukami utracą miejsce dla spacerów i zabaw.

– Mieszkańcy osiedla Radiostacja w negatywny i długotrwały sposób odczują przygotowania i przebieg Zielonego Expo ze względu na wspomniany brak dostępu do terenów objętych imprezą oraz problemy związane z brakiem infrastruktury np. miejsc parkingowych,

– W ślad za realizacją Zielonego Expo zapowiadana jest budowa tzw. trasy Konstytucyjna, oprotestowanej kilka lat temu przez tysiące mieszkańców przyległych osiedli

4. Czy zatem na terenach przewidzianych pod organizację Zielonego Expo nie ma nic do zrobienia?

Uważamy, że prace modernizacyjne dotyczące terenów parkowych powinny mieć charakter konserwacyjny, nie zmieniający w zasadniczy sposób ich charakteru. Utrzymanie tych terenów można zrealizować nakładem finansowym stanowiącym drobny ułamek kosztów Zielonego Expo. Przewidziany do wycinki zieleniec Konstytucyjna można by przekształcić w teren przypominający naturalny obszar leśny podobny w charakterze do parku 3 Maja.

5. Czy głoszone przez nas poglądy odzwierciedlają tylko nasze własne przekonania co do skutków realizacji projektu Zielone Expo?

W trakcie rozmów z mieszkańcami osiedla Radiostacja spotykamy się z masowym poparciem dla wypowiadanych przez nas poglądów w sprawie Zielonego Expo. Również dotychczasowe tzw. spacery dotyczące Zielonego Expo organizowane po terenach przewidzianych pod jego organizację ujawniają, że znaczna część jego uczestników jest przeciwna organizacji tej imprezy.

6. Czy działania w sprawie Zielonego Expo mają charakter polityczny?

Każdy z założycieli stowarzyszenia „Nie dla Zielonego Expo” traktuje swoje stanowisko w sprawie organizacji tej imprezy jako punkt widzenia wynikający z faktu bycia mieszkańcem okolicznych osiedli i własnej oceny skutków Zielonego Expo dla ich życia, a nie jako manifestację określonych poglądów politycznych. Jesteśmy przekonani, że negatywne konsekwencje organizacji Zielonego Expo dotkną wszystkich mieszkańców okolicznych osiedli, niezależnie od ich poglądów politycznych. Organizacja Zielonego Expo ma wymiar polityczny w tym sensie, że władze Łodzi postanowiły zrobić z tego projektu polityczny PR, nie licząc się z konsekwencjami społecznymi jego realizacji.

7. Jak oceniamy działania władz Łodzi w sprawie Zielonego Expo?

Dotychczasowe działania władz Łodzi oceniamy jako przede wszystkim jako przejaw nieliczenia się z mieszkańcami miasta. Przebieg spotkań przedstawicieli organizatorów Zielonego Expo z mieszkańcami nie daje odpowiedzi na kluczowe pytania związane z zagrożeniami jakie niesie realizacja imprezy. Jesteśmy świadkami manipulacji podstawowymi pojęciami jak na przykład kojarzenie imprezy będącej zagrożeniem dla środowiska naturalnego z ekologią czy określanie zieleńca Konstytucyjna mianem nieużytku, przez co łatwo jest przejść do uzasadnienia wycinki tego kilkudziesięcioletniego lasu. Po pierwszych spotkaniach z mieszkańcami, które były ogłaszane na terenie osiedla Radiostacja, a przebieg spotkań dowodził, że większość jego uczestników stanowią przeciwnicy Zielonego Expo, zmieniono formułę spotkań zamieniając je w spacery poświęcone historii łódzkich parków tak, aby uniemożliwiać udzielanie informacji w zakresie interesującym mieszkańców. Taka polityka informacyjna organizatorów wydaje się potwierdzać wszystkie obawy artykułowane przez mieszkańców Łodzi, a zwłaszcza osiedla Radiostacja.

W imieniu Stowarzyszenia „Nie dla Zielonego Expo” – Jan Waliszewski